Pranayama - Fundament Jogi - Głębokie Oddychanie Zdrowia i Długowieczności
Współcześnie zainteresowani praktyką Jogi mają zwykle niewielkie pojęcie o tym jak pracować z oddychaniem i ćwiczeniami oddechowymi, które należą do działu ćwiczeń znanego jako Pranajama oraz skrywają się pod pojęciami Prana oraz Ajama, zatem spróbujemy przyblizyć nieco tematykę, która jest także zafałszowywana przez obskuranckie pomysły na antyjogowe oddychanie jak ruski butejkizm i podobne wynalazki oszustów podpinających się pod Jogę ze swoimi wygłupami etc.
Pranajama - w sanskrycie: प्राणायाम, „Prāṇāyāma” - to jogiczna praktyka skupiania się na oddechu, a ściślej na pranie, gdyż to PRANAH, energia świetlista jest przedmiotem skupienia w ćwiczeniach pranicznych. W Jodze oddech jest związany z praną, zatem pranajama jest środkiem do podniesienia prana-śakti, czyli energii życiowych, witalnej czy życiowej mocy (śakti). Pranajama jest opisana w tekstach wedyjskich, brahmańskich i hinduistycznych, takich jak Upaniszady, Bhagavad Gita i Jogasutry Patandźali. Później, w tekstach Hatha Jogi, oznacza całkowite zawieszenie oddechu aż do kontemplacji wypełnienia ciała witalnego Praną - świetlistą energią wchłanianą wraz z oddechem. Praktyki pranajamy we współczesnej Jodze jako ćwiczenia różnią się od praktyk tradycji Hatha Jogi oraz Radźa Jogi czy Krija Jogi. Prāṇa (प्राण) w sanskrycie to witalne, żywotne powietrze, oddech, szczególnie wdech, życie, powietrze lub wiatr napełniający płuca, ożywiający płuca i serce, cośkolwiek bardzo ukochanego, bardzo drogiego uczuciowo, pokarm dla Duszy w Sercu, Dźiwa, Jīva (Jeeva). Praṇa (प्रण), pisane przez krótkie "a", w mianowniku praṇam (प्रणम्), to pokłon, ukłon, skłon nisko do ziemi, głęboki ukłon, skłon w pas, pozdrowienie, bycie pokornym, bycie oddanym, składanie pokłonu czołem i dłońmi dotykając ziemi, także coś pradawnego, starożytnego. Praṇa oraz Prāṇa wbrew pozorom mają wiele ze sobą wspólnego, a podstawowe ćwiczenia z Prāṇāh jako energią witalną robi się w Asanach znanych jako praṇam lub praṇamāsanah, co można oddać jako oddychanie w pokłonach czy skłonach i pozdrowieniach.
Prāṇāyāma - w dewanagari: प्राणायाम prāṇāyāma - jest sanskryckim związkiem wyrazów, połączeniem słów prāṇa oraz āyāma. Różni autorzy czasem troszkę odmiennie go definiują, nie ma jednak zasadniczych różnic wśród praktyków Jogi od tysięcy lat, gdzie Pranajama to szereg praktyk mających na celu oczyszczenie i rozwój ciała pranicznego (linga śarira, pranamaya manakośa) oraz regulację przepływu Prany w kanałach energetycznych ciała (Nadis). Macdonell podaje etymologię jako prana (prāṇa), oddech, plus āyāma i definiuje ją jako zawieszenie oddechu. Monier-Williams definiuje prāṇāyāma jako „trzy ćwiczenia oddechowe wykonywane podczas Saṃdhyā (patrzmy na fazy oddechu: pūraka (wdychać do pełna, przepełnić), recaka (wypróżniać lub wyrzucać), kumbhaka (zatrzymać, napełnić, dzban)”. Ta techniczna definicja odnosi się do szczególnego systemu wydoskonalania oddechu z trzema procesami pracy energetycznej, jak wyjaśnił Bhattacharyya: pūraka (wziąć wdech do środka, przepełnić się wdechem, napełnienie, pełny wdech), kumbhaka (zatrzymać go, utrzymywać napełnienie, retencja) i recaka (wypuścić, wypróżnić się, wydychać). Istnieją inne procesy prāṇāyāma poza tym trzyetapowym modelem podstawowym opartym na trzech fazach czy procesach oddechowych. Definicja āyāmaḥ u V.S. Apte wywodzi ją z ā + yām i podaje kilka wariantów jej znaczenia, gdy jest używana w złożeniach. Pierwsze trzy znaczenia dotyczą „długości”, „rozszerzenia, przedłużenia” i „rozciągania, wydłużania”, ale w konkretnym przypadku użycia w złożeniu prāṇāyāma definiuje āyāmaḥ jako oznaczające „powstrzymać, kontrolować, zatrzymać”, od słowa yamah.
Ramamurti Mishra podaje definicję: „Rozszerzanie indywidualnej energii w energię kosmiczną nazywa się prāṇāyāma (prāṇa, energia + ayām, ekspansja).” Prāṇā to energia życiowa, moc witalna, yāma (याम) to okres trzech godzin, 1/8 doby lub 1/4 dnia albo nocy, zatem okres czasu. Mamy zatem witalne czuwanie lub kumulowanie czy absorbowanie Prany przez okres około trzech godzin, gdyż tyle wynosi zwykle okres 1/8 doby lub 1/4 dnia lub nocy. Okres trzech godzin, to czas, Kāla, cykl czasowy w jakim tradycyjnie praktykuje się ćwiczenia Jogi, coś jak sesja ćwiczeń jogicznych - to yāma. Cykl Prāṇa to czas 24 sekund, a 60 cykli Prāṇa daje razem jedną ghaṭikā/nāḍikā czyli 24 minuty praktyki. Prāṇa to zarówno witalność, siła życiowa, oddech życia mieszkający w płucach i sercu oraz głowie, ale także Duch Życia i samo Życie, zatem w znaczeniu podobnym jak hebrajskie czy sufickie Hayy - Życie, Boskie Życie, Energia Życia czy Duch Życia.
Słowo Yama (यम), a w spolszczeniu Jama, odnosi się do bóstwa, które jest czczone w starożytnym Kaszmirze (Kaśmīra) zgodnie z Nīlamatapurāṇa. Yama jest synem Bostwa Słońca, Surya, jest władcą dusz zmarłych, królem krainy zmarłych, władcą Hadesu. Jego siedem imion to: Yama, Dharmarāja, Mṛtyu, Antaka, Vaivasvata, Kāla i Sarvaprāṇahara. Dhūmrorṇā, która jest żoną Yama Deva zgodnie z Mahabharatą i Viṣṇudharmottara Purāṇa, jest wymieniona w Nīlamata, ale jej związek z Yama Devą nie jest wskazany. Cztery miejsca poświęcone Jamie zostały wymienione w Nīlamata. Pranajama to wtedy ożywianie i wskrzeszanie wszystkiego, co związane jest z Jama Dewą jako Bóstwem Śmierci.
Bhagavad Gītā
Pranayama pisana jako „Prāṇāyāma” jest wspomniana w wersecie 4.29 traktatu mistycznego Radża Jogi i Krija Jogi jakim jest Bhagavad Gītā, który stwierdza: „Jeszcze inni, którzy są skłonni do procesu powstrzymywania oddechu (kumbhakam), aby pozostać w ekstazie mistycznej (Samadhi), praktykują, ofiarowując ruch wydechu do wdechu i wdechu do wydechu, i w ten sposób ostatecznie pozostają w ekstazie (Samadhi), zatrzymując cały oddech. Inni, ograniczając proces jedzenia, ofiarowują wydech do samego siebie jako ofiarę”. Bhagawad Gita opisuje osiemnaście podejść do praktyki tradycyjnej Jogi, jako drogi ku oświeceniu czyli Uro Jogi, Jogi Światła, a owych osiemnaście aspektów czy podejść do praktyki oddaje styl nauczania Jogi później nazwanej Królewską Jogą czyli lepiej nam znaną Radża Jogą. Nie ma zatem praktykowania Radża Jogi bez studiowania lekcji jogicznych w Bhagawad Gicie. Każdy rozdział Bhagawad Gity, to jakaś klasyczna lekcja o Jodze, lekcja tradycyjnej Jogi, Królewskiej Jogi.
Joga Sutra Patańdźali Maharyszi
Pranayama, „Prāṇāyāma”, jest czwartą „odnogą” ośmiu odnóg czy grup ćwiczeń Asztanga (Osiem Członów, Osiem Grup), jak wspomniano w wersecie 2.29 Joga Sutra Patańdźali. Patandźali, Maharyszi, omawia swoje specyficzne podejście do pranajamy w wersetach 2.49 do 2.51, a wersety 2.52 i 2.53 poświęca wyjaśnieniu korzyści płynących z tej praktyki. Patandźali nie wyjaśnia w pełni natury prany, a teoria i praktyka pranajamy wydają się ulegać znacznemu rozwojowi po nim czy raczej są opisane w wielu innych traktatach, w tym w Upaniszadach Jogicznych i Samnjasinowych, które trzeba dobrze znać aby skrócone omówienie systematyzujące zagadnienia Jogi dla Nauczycieli móc czytać ze zrozumieniem.
W wersecie 1.34 pranajama czy w dokładnej transliteracji „Prāṇāyāma”, jest przedstawiona jako metoda mająca na celu stabilizację umysłu (manasu). Praktyka obejmuje dwie podstawowe techniki praktyki Jogi: długi wydech oczyszczający, znany jako pracchardana, który polega na wydalaniu powietrza od obszaru dołu płuc i żołądka, od podbrzusza i przepony, przez nozdrza, oraz zatrzymanie, znane jako vidharana, które koncentruje się na kontrolowanym powstrzymywaniu procesu oddechu czy ściślej przepływu Prany. Pranajama, kontrolowanie Prany, regulowanie Prany, wspiera zaawansowanych praktykujących w uzyskaniu kontroli nad umysłem (manasem) i uzupełnia medytację (dhjanam), pomagając w osiągnięciu lekkiego ciała i stabilnego umysłu poprzez regulację oddechu, ściślej poprzez regulację Pranah - energii życiowej. Nauczyciele Jogi, m.in. znany B.K.S. Iyengar, zalecają, aby pranajama stanowiła część ogólnej praktyki obejmującej pozostałe gałęzie nauk Radża Jogi Patandźali, zwłaszcza Yama, Niyama i Asana (z Mudrami i Bandhami).
Hatha Joga - Tradycja Natha Sampradaya
Indyjska tradycja Hatha Jogi, bardzo podobna do chińskiego Qigong (Chi Kung) wykorzystuje różne techniki pranajamy. XV-wieczna Hatha Yoga Pradipika jest jednym z łatwo dostępnych w tłumaczeniach tekstów tej tradycji i obejmuje różne formy ćwiczenia pranajamy, takie jak zatrzymanie oddechu Kumbhaka i różne zaciski gruczołów i mięśni ciała (Bandhas). Inne formy oddychania pranajamą obejmują naprzemienne oddychanie nozdrzami Nadi Śodhana, oddech Udźdźaji („Zwycięski oddech”), Śitali (oddychanie przez zwinięty język), Bhastrika („Oddech miechowy”, głęboki i szybki), Kapalabhati („Oddech świecącą czaszką”, oczyszczanie Szatkarman), Surya Bhedana („Przebijający słońce oddech”) i kojący Bhramari (brzęczący jak pszczoła). B.K.S. Iyengar przestrzega, że pranajamę należy podejmować tylko wtedy, gdy ma się mocno ugruntowaną praktykę podstaw moralnych i duchowych Jogi i tylko pod przewodnictwem doświadczonego Guru lub Aćarji. Nie może byle jaki instruktor czy jakiś gimnastyk od fitnessu z kiepskim przygotowaniem jogicznym uczyć Pranajamy. Według Theosa Bernarda ostatecznym celem pranajamy jest zawieszenie czy zjednoczenie oddechu (kevala kumbhaka), „powodując uwznioślenie umysłu”. Mistrz Paramahansa Yogananda pisze: „Prawdziwym znaczeniem pranajamy, według Patandźali, propagatora filozofii Jogi z Upaniszad, jest stopniowe zaprzestanie oddychania, przerwanie bieŋu wdechu i wydechu”. U osób które rozpoczynają przygodę z praktyką Jogi nacisk kładziemy wedle Jogasutr na procesy Śwasa i Praśwasa czyli na wdychanie i wydychanie, dokładniej na głęboki wdech i swobodny wydech oraz na praćczardhanę czyli proces długiego wydechu oczyszczającego, na wydłużanie wydechu.
„Prāṇāyāma” to u podstaw „Prāṇa” (Prāṇaḥ - प्राणः) czyli oddech życia, wdech życia, witalność, życie, żywotność, zasada życia. Właśnie, „Prāṇah to zasada życia, istotny fundament w postaci wdychania świetlistych kuleczek żywotronowych jakie płyną prosto ze Słońca, co rozwija się w rytuałach takich jak Surya Namaskaram do metod wchłaniania solarnej energii, świetlistej energii, a w medytacjach czyli jogicznych dhjanach do wizualizacji wypełniania postaci, formy ciała świetlistymi promieniami Słońca, do nieustannego rozjaśniania formy ciała i wręcz przemieniania ciała w postać świetlistą tak zwanego pranicznego ciała światła. „Prāṇa” to wiatr, powietrze wdychane, życie wchłaniane do wnętrza, do serca i płuc, do głębi Dźiwah, energia świetlista będąca pokarmem duszy mającej siedzibę w sercu i płucach. „Prāṇāyāma” to często w praktykach jogicznych i tantrycznych karmienie Duszy, Dźiwah, karmienie światłem Słońca wdychanym wraz z porcją powietrza w czasie głębokiego i spokojnego wdechu. Energia, wigor, żywotność, siła i moc to cechy jakie powstają dzięki zjawisku prāṇasāra (प्राणसार), dzięki istocie prany, istocie energii witalnej, esencji życia.
Dirgha Pranajama - Długie, Pełne Oddychanie - Pełny Oddech Trójfazowy |
Prāṇaśarīra to duch, ciało duchowe, ciało energetyczne, powłoka duszy, zatem Dźiwah, Dusza w Sercu, w swej istocie, żyje w ciele pranicznym, dobrze się miewa i funkcjonuje, gdy ciało energetyczne człowieka jest silne, witalne, żywe, a aura człowieka potężna, co doskonale oddaje ideały bioenergetyczne Ajurwedy oraz zachodnich nauk o polu witalnym. Zdolność do życia i przetrwania, zdolność zbierania owoców życia, to jīvana (dźiwana), zależna od silnej „Prāṇah” czyli siły wdychania, od silnego wdechu. Prāṇ (प्राण्) w sanskrycie znaczy wziąć oddech, wciągnąć powietrze, zaciągnąć się świeżym powietrzem, szczególnie o świcie lub wschodzie Słońca, ożyć, ożywić się, zassać energię solarną. Prāṇin to istota żyjąca, oddychająca, zdolna do głębokiego wdechu. Prāṇa to taki pierwszy wdech jak pierwszy wdech nowo narodzonego dziecka, kiedy pierwszy raz bierze oddech i wypełnia się całkowicie powietrzem jakie wdycha. Nauka praktyk typu „Prāṇāyāma” w Jodze często rozpoczyna się od wdechu pranicznego, oddychania tak, jakby brać pełen pierwszy oddech w czasie narodzin, ożywiając ciało i uruchamiając system energetyczny z oddychaniem ciała.
Joga jako ćwiczenie
Uczona w zakresie filozofii Jogi Andrea Jain stwierdza, że pranajama była „marginalna w stosunku do najczęściej cytowanych źródeł” przed XX wiekiem, a praktyki oddechowe były „dramatycznie” odmienne od współczesnych, co nie jest prawdą, a jedynie poglądem marginalnym wśród środowisk brytyjskich, które jako okupanci Indii nie mieli dostępu do prawdziwej praktyki Jogi. Pisze, że podczas gdy pranajama we współczesnej Jodze jako ćwiczeniu polega na synchronizacji oddechu z ruchami (asanami), w tekstach takich jak Bhagavad Gita i Joga Sutry Patandźali, pranajama oznacza rzekomo „całkowite zaprzestanie oddychania”, za co cytuje Bronkhorsta 2007, chociaż nie dotyczy większości ćwiczeń, takich jak Surya Bhedana czy Śitali, ani nawet Nadi Śodhana Vama-Krama czyli oddechu naprzemiennego. Kumbhaka jako taka, a jest to tylko jedna z praktyk w Pranajamie ma związek z wyciszeniem aktu oddychania i jego zatrzymaniem. Joga preferuje oddychanie głębokie, które jest także wolniejsze, gdyż zrobienie kilku głębokich oddechów, głębokich wdechów, naturalnie zwalnia rytm oddychania, i robimy mniej oddechów na minutę, co uwalnia też od hiperwentylacji opartej o dużą ilość oddechów na minutę, zbyt dużą aby mogły być optymalnie głębokie. Zamiast 10-20 płytkich i krótkich oddechów na minutę, w ćwiczeniach Jogi mamy zwykle 2 do 6 oddechów na minutę, głęboki wdech i dobrze wypróżniający wydech, a głęboki oddech daje wolniejszy rytm oddychania ćwiczących Jogę, Qigong czy wschodnie sztuki walki.
Buddyzm i Pranajama
Według kanonu buddyjskiego pali, Książę Siddhartha Gautama Buddha z Rodu Śakjamuni przed osiągnięciem oświecenia praktykował technikę medytacyjną polegającą na naciskaniu podniebienia językiem i próbach czasowego powstrzymania oddechu. Jest to opisywane jako rzekomo bolesne i niesprzyjające oświeceniu, chociaż technika oddechu znana jest w Jodze, także tybetańskiej, a do tego związanego z Uzdrawianiem wedle stylu Ajurwedy Północnej, Bhaiszadźjam. W niektórych naukach lub metaforach buddyjskich mówi się, że oddech zatrzymuje się wraz z czwartą dżhaną, chociaż jest to efekt uboczny tej techniki i nie wynika z celowego wysiłku. Gautama Buddha włączył umiarkowaną modulację długości oddechu jako część wstępnej tetrady w Anapanasati Sutta. Jej stosowanie tam jest przygotowaniem do koncentracji. Według literatury komentatorskiej jest to odpowiednie dla początkujących Upasaków (Praktyków). W szkołach Jogi, w tym buddyjskich, opartych na recytowaniu mantr, ważna jest praktyka synchronizacji mantry z oddechem, podobnie jak to synchronizuje się rytm ruchu z rytmem oddychania w ćwiczeniach typu dynamiczne Asany.
Tradycja indyjsko-tybetańska
Późniejsze indyjsko-tybetańskie osiągnięcia w buddyjskiej pranajamie, podobne do form wedyjskich i hinduistycznych, można zaobserwować już w XI wieku w buddyjskim tekście zatytułowanym Amṛtasiddhi, który naucza trzech bandham w związku z oddechem jogicznym (kumbakha). Tybetańskie buddyjskie ćwiczenia oddechowe, takie jak „dziewięć oddechów oczyszczających” lub „Dziewięciokrotne Wydalenie Zastałej Energii Życiowej” (rlung ro dgu wzrusza ramionami), forma naprzemiennego oddychania nozdrzami, powszechnie obejmują wizualizacje. W tradycji dzogczenu ningma praktyki te są zebrane w cyklu tekstów znanym jako „Ustny Przekaz Wairocany” (Vai ro snyan brgyud), chociaż Wairocana klasyfikuje się do pochodzenia asurowego, zatem przyjmuje się, że intensywnie ćwiczeniami oddechowymi zajmują się asury, demony, które przy okazji odzierają praktyki Pranajamy z jej mistycznych i metafozycznych poziomów zrozumienia.
Pranajamy Jogi dobre dla zdrowia i długowieczności
Joga ma pozytywny wpływ na regulowanie ciśnienia krwi, zmienność rytmu serca i wrażliwość baroreceptorów. W systematycznym przeglądzie ćwiczeń oddechowych Jogi i ciśnienia krwi stwierdzono umiarkowany, ale statystycznie istotny korzystny efekt. Metaanaliza „dobrowolnego powolnego oddychania”, tętna i zmienności rytmu serca wykazała, że takie oddychanie prowadzi do zwiększenia kontroli układu przywspółczulnego nad sercem i zauważa: „Biorąc pod uwagę znaczenie układu przywspółczulnego dla problemów zdrowotnych, nieinwazyjna stymulacja nerwu błędnego stanowi ważny cel”.
Pełne oddychanie trójfazowe w Jodze
Pełne oddychanie czasem nazywane całkowitym oddychaniem jest formą jogicznego ćwiczenia oddechowego. Jest to forma głębokiego trójskładnikowego, w tym przeponowego oddychania i jest najbardziej podstawowym ćwiczeniem jogicznego oddychania. Pełne oddychanie łączy po kolei w sposób płynny trzy fazy oddechowe, dolnobrzuszną (około połowy oddechu), środkową (ćwierć oddechu) oraz górnoszczytową (także ćwierć czasu oddechu). Każdy wdech jak i każdy wydech zawiera wszystkie trzy fazy rytmu oddechowego w sposób płynny - tak mamy podstawowy pełny, głęboki, oddech Jogi. Znajomość korzyści głębokiego oddychania, rozumianego jako oddychanie dużą objętością powietrza na minutę przy zwolnionym rytmie oddychania, jest bardzo silnie zakorzenione w społecznej świadomości, a na super korzyści takiego oddechu jest mnóstwo dowodów, w tym znacząca poprawa zdrowia milionów ludzi, którzy przechodzą na głębokie powolne oddychanie jogiczne od tysięcy lat. Głębokie powolne oddychanie praniczne w Jodze posiada także liczne korzyści obserwowane u praktykujących od tysiecy lat, jak wydłużenie długości życia, poprawa cery, opóźnienie strarzenia, zmniejszenie ilości chorób i dolegliwości, regeneracja tkanek i organów ciała etc. Ćwiczenia oddechowe wykonuje się w pomieszczeniach o dobrej wentylacji i stałym dopływie świeżego tlenu z Przyrody, nigdy w pomieszczeniach, gdzie brak jest wentylacji i uzupełniania tlenu w powietrzu, gdyż wzrost poziomu dwutlenku węgla w powietrzu wdychanym jest bardzo szkodliwy dla mózgu i wręcz zabójczy dla ludzkiego zdrowia, jak i dla wszystkich ssaków. Błędem jet praktykowanie ćwiczeń oddechowych w miejscach o podwyższonej zawartości szkodliwego dla ludzi dwutlenku węgla w ogólnej objętości masy powietrza (sale gimnastyczne bez wentylacji nie nadają się do praktyki Jogi). Spadek ilości tlenu w powietrzu poniżej 15 procent, a wzrost dwutlenku węgla powyżej trzech procent jest zabójczy dla ludzi.
Oddychanie dolnobrzuszne (podpępkowe) - faza pierwsza
Cała siła emfazy czy nacisku oddechu idzie w dół brzucha, do podbrzusza, pod pępek, angażowane są mięśnie brzucha, dołu brzucha. Zaokrągla się podbrzusze niczym sierp Księżyca, wypełnia się dolny zbiornik energetyczny, Brahma Granthi. Metoda oddechowa z emfazą na podbrzusze czy obszar dolnego brzucha doskonale znana jest adeptom Tai Chi, Chi Kung oraz wschodnich sztuk walki, nie tylko w praktyce klasycznej tradycyjnej Jogi z Indii i Tybetu.
Oddychanie żebrowe (przeponowe) - faza druga
Oddychanie żebrowe lub przeponowe to wdech poprzez pracę przepony i boczne rozszerzenie żeber, wykorzystując zewnętrzny mięsień międzyżebrowy do uniesienia żeber w celu powiększenia klatki piersiowej. Ponadto ramiona są zwykle minimalnie unoszone podczas oddychania, a oddech jest wdychany głęboko, dlatego nazywa się to również oddychaniem przeponowym, żołądkowym, śródpiersiowym, oddychaniem środkowo-płucnym lub oddychaniem klatkowym. Pracuje głównie środkowa część płuc, pęcherzyki płucne od dołu płuc. Pęcherzyki płucne w środkowych i dolnych płatach, które stanowią cztery piąte płuca, intensywnie pracują. WYpełnia się środkowy zbiornik energetyczny, Wisznu Granthi.
Oddychanie obojczykowe (górnoszczytowe) - faza trzecia
Oddychanie obojczykowe jest ostatnim, generalnie trzecim, etapem ogólnego rozszerzenia klatki piersiowej. Ma miejsce po zakończeniu wdechu klatki piersiowej, wchodzi w górne szczyty płuc i gardło. Aby uzyskać więcej powietrza do płuc, górne żebra i obojczyki są lekko pociągane w górę przez mięśnie szyi, krtani i mostka. Wymaga to maksymalnego rozszerzenia klatki piersiowej podczas wdechu, a w wymianie powietrza bierze udział głównie górny płat płuc. Inaczej, mówimy, że emfaza pracy energii prabicznej idzie na górną część płuc, od poziomu sutek aż do barków, obojczyka i szyi. Czasem mówimy tutaj o oddechu kardialnym lub grasicznym. Wypełnia się górny zbiornik energetyczny Rudra Granthi.
Proces Oddychania
Oddychanie (wdychanie lub wentylacja) to rytmiczny proces przemieszczania powietrza do (wdech) i z (wydech) płuc w celu ułatwienia wymiany gazowej z wewnętrznym środowiskiem, głównie w celu wypłukania dwutlenku węgla i wprowadzenia tlenu. W Jodze oddychanie zamienia się w skupienie na wchłanianiu Prany, definiowanej jako kuleczki Światła pochodzące ze Słońca jako Źródła Życia, a Pranajama jest zbiorem metod kontrolowania i równoważenia przepływu Prany, a ściślej Waju-Prany - w sumie pięciu rodzajów energetycznych prądów jakie przepływają wraz z ruchem powietrza: pranah, apanah, samana, udana i wjana. Pranah to energia świetlista wchłaniana do ciała poprzez obszar płuc i serca.
Fizykalnie, wszystkie stworzenia tlenowe potrzebują tlenu do oddychania komórkowego, które pobiera energię z reakcji tlenu z cząsteczkami pochodzącymi z pożywienia i wytwarza dwutlenek węgla jako produkt uboczny. Oddychanie, lub oddychanie zewnętrzne, wprowadza powietrze do płuc, gdzie wymiana gazowa odbywa się w pęcherzykach płucnych poprzez dyfuzję. Układ krążenia organizmu transportuje te gazy do i z komórek, gdzie odbywa się oddychanie komórkowe.
Oddychanie wszystkich kręgowców z płucami składa się z powtarzających się cykli wdechu i wydechu przez silnie rozgałęziony układ rur lub dróg oddechowych, które prowadzą od nosa do pęcherzyków płucnych. Liczba cykli oddechowych na minutę to oddech lub częstość oddechów i jest jednym z czterech podstawowych oznak życia. W normalnych warunkach głębokość i częstość oddechu są automatycznie i nieświadomie kontrolowane przez kilka mechanizmów homeostatycznych, które utrzymują stałe ciśnienie parcjalne dwutlenku węgla i tlenu we krwi tętniczej. Utrzymywanie niezmienionego ciśnienia parcjalnego dwutlenku węgla we krwi tętniczej w szerokim zakresie okoliczności fizjologicznych przyczynia się znacząco do ścisłej kontroli pH płynów pozakomórkowych (ECF). Nadmierne oddychanie (hiperwentylacja, spłycanie i przyspieszanie oddechu) zwiększa ciśnienie parcjalne dwutlenku węgla w tętnicy, powodując wzrost pH ECF. Z drugiej strony niedostateczne oddychanie (hipowentylacja, bardzo spowolniony i płytki oddech) zmniejsza ciśnienie parcjalne dwutlenku węgla w tętnicy i obniża pH ECF. Oba te zjawiska powodują niepokojące objawyo i mogą być szkodliwe dla zdrowia, a także, czego nie widać w krótkich okresach czasu, mogą znacznie skrócić czas życia człowieka.
Oddychanie ma także różne inne ważne funkcje fizjologiczne, w tym zapewnia mechanizm mowy, śmiechu, ziewania i podobnych ekspresji emocji. Jest również wykorzystywane do odruchów takich jak ziewanie, kaszel i kichanie. Zwierzęta, które nie mogą regulować temperatury poprzez pocenie się, ponieważ nie mają wystarczającej liczby gruczołów potowych, mogą tracić ciepło przez parowanie poprzez dyszenie, stąd mechanizmy oddechu dyszącego, mocno sapiącego w gorącym klimacie mogą mieć znaczenie ratujące życie, a człowiek tym atawistycznym mechanizmem także może się wspomagać, stąd metody dyszącego oddechu na specjalne okazje w Jodze.
Płuca nie są zdolne do samodzielnego napompowania się i rozszerzą się tylko wtedy, gdy nastąpi zwiększenie objętości klatki piersiowej. U ludzi, podobnie jak u innych ssaków, osiąga się to przede wszystkim poprzez skurcz przepony, ale także poprzez skurcz mięśni międzyżebrowych, które ciągną klatkę piersiową do góry i na zewnątrz, jak pokazano na schematach naukowych obrazujących mechanikę oddychania. Podczas wymuszonego wdechu dodatkowe mięśnie wdechowe, które łączą żebra i mostek z kręgami szyjnymi i podstawą czaszki, w wielu przypadkach poprzez pośrednie przyczepienie do obojczyków, wyolbrzymiają ruchy uchwytu pompy i uchwytu wiadra, powodując większą zmianę objętości klatki piersiowej. Podczas wydechu (wydechu), w spoczynku, wszystkie mięśnie wdechowe rozluźniają się, przywracając klatkę piersiową i brzuch do pozycji zwanej „pozycją spoczynkową”, która jest określona przez ich anatomiczną elastyczność. W tym momencie płuca zawierają już resztkową pojemność funkcjonalną powietrza, która u dorosłego człowieka wynosi około 2,5–3,0 litrów.
Podczas ciężkiego oddychania (hiperpnea), dyszącego, na przykład podczas ćwiczeń wysiłkowych, wydech jest wywoływany przez rozluźnienie wszystkich mięśni wdechowych (w taki sam sposób jak w spoczynku), ale dodatkowo mięśnie brzucha, zamiast być bierne, teraz mocno się kurczą, powodując, że klatka piersiowa jest pociągana w dół (przód i boki). To nie tylko zmniejsza rozmiar klatki piersiowej, ale także wypycha narządy jamy brzusznej w górę w kierunku przepony, która w konsekwencji głęboko wnika w klatkę piersiową. Końcowo-wydechowa objętość płuc jest teraz mniejsza niż spoczynkowa „czynnościowa pojemność resztkowa”. Jednak u normalnego ssaka płuca nie mogą być całkowicie opróżnione. U dorosłego człowieka zawsze pozostaje w płucach co najmniej jeden litr resztkowego powietrza po maksymalnym wydechu.
Oddychanie przeponowe, z ruchem przepony i luźnych żeber bocznych, powoduje rytmicznie wypukłość brzucha i jego opadanie. Dlatego też często określa się je jako „oddychanie brzuszne”. Terminy te są często używane zamiennie, ponieważ opisują to samo działanie. Gdy aktywowane są dodatkowe mięśnie wdechowe, zwłaszcza podczas ciężkiego oddychania, obojczyki są pociągane do góry, jak wyjaśniono powyżej. Ten zewnętrzny przejaw użycia dodatkowych mięśni wdechowych jest czasami określany jako oddychanie obojczykowe, widoczne zwłaszcza podczas ataków astmy i u osób z przewlekłą obturacyjną chorobą płuc.
Prāṇa to nie tylko termin wieloznaczny dla laików, ale także głęboko osadzony w hinduizmie oraz teorii Jogi i Ajurwedy, a także w indyjskich sztukach walki Kalarpayat. W zależności od kontekstu tłumaczy go się jako „siła życiowa”, „energia”, „wigor”, „oddech” lub „wdech”, generalnie "głęboki wdech", "odetchnięcie". Samo słowo powstało z połączenia przedrostka „pra”, który znaczy oznacza ruch do przodu, oraz słowa „ana”, które oznacza oddech, co daje oddech czy wdech pozwlający iść do przodu. Zgodnie palijskim, maratyjskim i sanskrytem "āṇa" oraz "āna" lub "ānaḥ" (आनः) to wdech, inhalacja, mocne wdychanie, intensywny oddech oparty na pogłębianiu wdechu ale także w znaczdeniu usta lub nos, twarz i dmuchnięcie (takie, gdzie bierzemy głęboki wdech aby wydmuchem zdmuchnąć świeczki czy lampki oliwne). Zgodnie z nauką duchową Jogi, prāṇa czy prāṇah jest czymś w rodzaju łącznika czy spoiwa między ciałem a umysłem lub energią, która pośredniczy między energią fizyczną i mentalną. Prāṇa nie jest jednak tożsama z umysłem (manas), nie ma zdolności percepcji czy odczuwania, nie jest także energią fizyczną w zachodnim tego słowa rozumieniu.
W Jodze i Ajurwedzie człowiek rozumiany jest jako istota wieloaspektowa. Oprócz wymiaru (dosłownie „powłoki”) ciała fizycznego (annamayakośa), dosłownie ciała karmionego pokarmem, istnieje także nasz wymiar energetyczny (prāṇamayakośa), umysłowy czy emocjonalno-mentalny (manomayakośa), wyższy mentalny i przyczynowo-duchowy związany ze zrozumieniem i olśnieniem (vijñānamayakośa) oraz ekstatyczny i błogi, błogostan, (ānandamayakośa). Prāṇa przynależy do przynajmniej tego drugiego wymiaru (tj. prāṇamayakośa), na nim się osadza i to dzięki niej nasza materialność ma zdolność ruchu i interakcji ze światem. Dzięki niej także nasz umysł może odbierać poprzez ciało zewnętrzne bodźce. Āṇā z długim "a" na końcu to także porządek, rozkaz, autorytet, zatem silny strumień praniczny powoduje uporządkowanie życia i otoczenia, zdolność przejawiania autorytetu i rozkazywania, co jest potrzebne dla rozwoju potęgi szóstego lotosu znanego jako "ājñā" lub "ājñānā". Afirmatywne metody praktyki jogicznej sankalpah opierają się na pojęciu Āṇā, a także formalne regularne porządki czyli zakony wedyjskie. Pojęcie "āṇa" to także "przysięga", "przyrzeczenie", "dane słowo", "ślubowanie", zatem moc spełniająca ślubowań i przysiąg, w tym takich składanych wobec Guru lub tradycji duchowej, Sampradayah. Osoba niezdolna do dotrzymania złożonych ślubowań i przysiąg, ma słabą pranę, jest nic nie warta i nie zasługuje na to, aby jej uczyć Jogi czy Ajurwedy.
W buddyzmie "Ana", "Āṇā", oznacza także uważną świadomość praktykującego, osiągniętą poprzez ciągłą refleksję nad ciałem, doznaniami, umysłem i obiektami mentalnymi, co sprzyja głębokiemu zrozumieniu i wglądowi we własne doświadczenia i myśli. Praktykuje się utrzymując świadomość oddechu i śledzenie procesu oddychania, napełniania i wypróżniania, w czasie sesji medytacji oraz w czasie codziennych czynności. Świadomość, citta/m, którą praktykujący utrzymuje dzięki pilnej refleksji nad ciałem, doznaniami, umysłem i obiektami mentalnymi. Ta praktyka zachęca do podwyższonego stanu świadomości, umożliwiając jednostkom uzyskanie wglądu i zrozumienia ich doświadczeń i myśli. Koncepcja podkreśla znaczenie pilnej refleksji w rozwijaniu świadomości jako części duchowej podróży w naukach Theravada czyli Małego Wozu, Hinayanam. W puranach mamy także "ana" i "anah" powiązane ze słoniem oraz trąbą słonia, co zapewne dało zachętę do oddychania metodami zwijania ust i języka w trąbkę na podobieństwo trąby słonia. Zwykle w takich ćwiczeniach, wdech lub/i wydech rozbiony jest na zwiniętym w trąbkę języku i lekko otwartych ustach, a ćwiczenia te są wykonywane w niewielkiej ilości, gdyż mocno budzą i rozwijają wrażliwość oraz świadomość.
Siła życiowa, witalność czy energia życia, prāṇa, odpowiada za prawidłowe działanie różnych funkcji ludzkiego organizmu. W tradycji wedyjskiej Jogi oraz Tantry rozróżnia się pięć rodzajów prāṇy (nazywanych także vāyu (waju) – wiatr, powietrze, siła witalna), z których każda odpowiada za inną funkcję naszego ciała. Są to wiatry, pięć waju takie jak: prāṇa (dostarcza życiowej energii), apāna (odpowiada za eliminację np. toksyn i produktów przemiany materii, związana z silnym wydechem dolnobrzusznym), udāna (dzięki której mamy możliwość ekspresji, a więc mowy, śpiewu, płaczu, wznoszenia się w górę itd.), samāna (kieruje trawieniem i regulacją ciepła ciała, rozchodzi się od pępka na zewnątrz ciała) oraz vyāna (która dystrybuuje energię i odpowiada za pracę mięśni). Bez prāṇy zatem nasze ciało nie byłoby w stanie funkcjonować i stałoby się po prostu martwym obiektem materialnym, sztywnym trupem.
Doświadczalne przekonanie, że prāṇa jest czymś w rodzaju pośrednika między naszym wymiarem materialnym a umysłowym pociąga za sobą daleko idące skutki. W tradycji wedyjskiej bardzo wcześnie pojawia się przekonanie, że kontrolując prāṇę możemy wywierać wpływ na umysł, manas, kamamanas, zarówno własny jak i cudzy. W powstałej najprawdopodobniej w okolicach VII-V wieku p.e.ch., lub wcześniej, Chāndogyopaniṣad czytamy: „Popatrz na ptaka przywiązanego do sznurka. Będzie fruwał we wszystkie strony, kiedy jednak nie znajdzie miejsca odpoczynku, wróci tam, gdzie jest przywiązany. Podobnie (…) umysł fruwa w różnych kierunkach, ale gdy nie znajdzie miejsca, gdzie może spocząć, powróci do oddechu właśnie. Bo umysł (…) jest przywiązany do oddechu.” (6.8.2). Powiązanie umysłu z oddechem było najprawdopodobniej jedną z przyczyn rozwoju praktyk oddechowych nazywanych prāṇāyāmą (dosłownie: kontrola oddechu, a właściwie "Āyāma" to długość oddechu, długość i szerokość oddechu, co jest przedmiotem ćwiczenia w Jodze). Āyāma to także dotyk i odczuwanie oraz wypełnianie, a także odczuwanie rozciągania lub przeciąganie. Prāṇāyāma to także zatem odczuwanie energii życiowej oddechu, wypełnianie się witalnością niesioną z oddechem, a do tego przeciąganie się oddechem. Głównym celem tych praktyk jest właśnie uspokojenie umysłu poprzez kontrolę oddechu i przygotowanie go do stanu głębokiej medytacji czyli dhjanam, w Laja Jodze także do praktyk Laja Krija poprzedzających Samadhi. Według Patañjali Maharyszi dzięki praktyce prāṇāyāmah właśnie powstaje gotowość umysłu do skupienia uwagi (dhāraṇāsu ca yogyatā manasaḥ – Y.S. 2.53), co jest pierwszym etapem praktyki medytacji w drugiej wielkiej lekcji Jogi Królów.
Pojęcie "prāṇa" jest jednak także używane w szerszym kontekście i niekoniecznie ma związek jedynie z funkcjonowaniem naszego ciała czy wpływaniem na umysł poprzez odpowiednie stymulowanie oddechu. Taittirīyopanishad utożsamia prāṇę z Brahmanem i podkreśla, że wszelkie istoty z prāṇy się wyłaniają, dzięki prāṇie żyją i łączą się z prāṇą gdy odchodzą (3.3.1). Bṛhadāraṇyakopaniṣad podkreśla z kolei, że Prawda manifestuje się jako prāṇa, a za oddechem stoi realność Brahmana (2.1.20). Z kolei Muṇḍakopaniṣad stwierdza, że prāṇa przenika wszelkie istnienie (3.1.4) zatem źródłowo jest energią Wielkiego Ducha czyli Wszechducha, Brahmana. Prāṇa interpretowana jest w tym przypadku zatem jako pierwotna energia, która jest źródłem i warunkiem wszelkiego istnienia, ale tradycja Jogi używa w takim wypadku zwykle pojęcie Daiva Prāṇah czyli Boska, Swietlista, Duchowa Prāṇah. Otwarcie na Duchową Pranę przychodzi poprzez solidne inicjacyjne praktyki z Dewami czyli Świetlistymi Bóstwami Nieba znanymi jako 33 Święte Imiona Wedyjskich Bóstw, jak Indra, Waruna, Mitra, Agni, Waju, Uszas, Prthivi, Apah, Tedźas, Rudra, Iśana, Pardźanja, Brahma, Wisznu, Śiwa, Jahwah, Ilah, Saraswati etc...
Āyāma (आयाम) to napięcie kończyn lub narządów wytwarzających dźwięk, zauważalne podczas wymawiania samogłoski akcentowanej akutnie, a także rozciąganie żył czy naczyń krwionośnych. Āyāma to zarówno długość czy wysokość jak i szerokość drzewa, które z czasem rośnie i rozrasta się, jak i szerokość wpływu czy zasięgu obiektu świecącego na niebie, zatem tak zwana orba, szerokość oddziaływania w stopniach. Āyāma to szerokość, rozciągnięcie, natężenie, a także skrzydło, zatem w relacji do prany coś jak uskrzydlenie, rozciągnięcie skrzydeł czyli rozszerzenie aury albo rozciągnięcie aury wokół postaci ciała człowieczego. Można powiedzieć, że człowiek praniczny jest z aurą, która jak wielkie drzewo z licznymi gałęziami otacza pień jaki jest w środku. Āyāma to rociąganie i rozszerzanie, sięganie coraz dalej, na większą odległość lub głębokość. Mamy tutaj zarówno rozszerzanie pola i ekspansję energii jak i wyrażną powściągliwość z kontrolowaniem aktywności, emocji i myśli. Prāṇa plus Āyāma (āyāmaḥ) to zdolność rozciągania oraz rozszerzania zarówno ciała jak i myśli, zarówno aury czy pola energetycznego oraz zasięgu myśli jak i praca ciała. Āyāma/h to długość zarówno w czasie jak i w przestrzeni, zdolnośc obejmowania trzech czasów. Āyāma w astrologii i astronomii to magnitudo czyli jasność świecenia, świetlistość, a także ważność obiektu, moc świecenia, ogrom, zatem z pomocą pranajamy Jogini stają się bardziej świetliści, ważniejsi i ogromni, potężni mocą życia.
Ayama to ogólnie, tak dla początkujących, termin, który obejmuje dwie główne interpretacje i intencje, zarówno w Puranie, jak i w nauce. W Puranie odnosi się do kontroli oddechu i energii życiowej, szczególnie do zatrzymywania, i oznacza energię życiową niezbędną do opanowania umysłu i ciała, do władania myślą, ciełem i wolą. Z naukowego punktu widzenia Ayama oznacza dobrowolny wysiłek w kontrolowaniu Prany podczas praktyki Pranajamy i może również odnosić się do fizycznego rozciągania lub wyginania, szczególnie w powiązaniu z nierównowagą w warunkach opisanych przez Vata. Ogólnie rzecz biorąc, Ayama podkreśla znaczenie zarządzania energią i fizycznością w praktykach holistycznych Jogi i Ajurwedy. Ayama w tradycji wedyjskiej i w hinduizmie odnosi się do kontroli oddechu w kontekście jego zatrzymywania i oznacza energię życiową, którą należy opanować, aby osiągnąć dominację nad umysłem i ciałem, co podkreśla jej znaczenie w praktykach duchowych, w Jodze, Tantrze i Ajurwedzie. Ayama obejmuje celową regulację i zarządzanie praną podczas praktyk pranajamy, kładąc nacisk na znaczenie świadomego wysiłku w kontrolowaniu energii siły życiowej w celu zwiększenia dobrostanu fizycznego i duchowego. Niuanse w Jodze są bardzo ważne, oprócz bardzo ogólnych kwestii wprowadzających, trzeba pamiętać w Drodze Jogi, że Āya (आय) to także Bóstwo z Niebios Tuṣita, zatem z tych samych Niebios, z których przychodzą Awatarowie, Oświeceni, tacy jak Gautama Buddha. Āya oznacza tutaj, że istota schodząca ze sfery Tuṣita w Dewaćczanie jest zawsze połączona ze Źródłem czyli z tą sferą niebiańską, i jest od niej nieoddzielna, a zatem Prana jaka płynie do tej istoty zawsze jest Daiwa Praną, Boską Energią, a nie energią jaką zwykli ludzie odzyskują poprzez Przyrodę, niejako wtórnie. Cel Pranajamy jest zatem jasno pokazany - roszerzyć i wydłuż strumień Prany, aby sięgać do zasobów energii Niebios Tuṣita, tak jak Awatarowie, Posłańcy z Niebios.
Āya (आय, „zysk”) odnosi się do pierwszej z āyādiṣaḍvarga, sześciu zasad, które stanowią „horoskop” obiektu architektonicznego lub ikonograficznego, zgodnie z Mānasāra (IX, 63-73). Ich zastosowanie ma na celu „weryfikację” pomiarów obiektu architektonicznego i ikonograficznego w odniesieniu do nakazów astrologii, które określają warunki pomyślności. Āya oznacza „zysk” lub "profit", "korzyść", a jego dwanaście „owoców” lub efektów jakie się pojawią dla ciała lub domu Jogina to:
+ śāstra, „broń”;
+ vṛddhi, „wzrost”;
+ bharaṇa, „panowanie”;
+ śubhāvaha, „przywoływanie pomyślności”;
+ cakṣu, „oko”;
+ buddhi, „inteligencja”;
+ rūpa, „forma”, "kolor", "kształt i kolor";
+ sumaṅgala, „przynoszący szczęście”;
+ śrīkara, „zdobywający bogactwo”;
+ sukhada, „udzielający wygody”;
+ suvṛddhida, „udzielający wielkiego wzrostu”;
+ puṣkala „obfitość”.
Będąc skutkami āya, „zysku”, "korzyści", "profitu", wszystkie te rzeczy można uznać za pomyślne u Jogina lub w jego domu czy miejscu zamieszkania. Āya przynosi oczyszczenie dobrych dążeń i osiągnięć z poprzednich wcieleń, z uprzedniego życia, oraz wszelkie dobra wskazane przez 11-ty Dom Znakowy Horoskopu, co zatem łatwo odczytać w jakim kierunku rozwija się osoba kultywująca praktyki z Pranajamą.
Zaburzenia układu oddechowego, a płytki oddech
Nieprawidłowe wzorce oddychania obejmują oddech Kussmaula, oddech Biota i oddech Cheyne’a-Stokesa. Inne zaburzenia oddychania obejmują duszność, szorstko-chrapliwy oddech, bezdech, bezdech senny (najczęściej obturacyjny bezdech senny), oddychanie przez usta i chrapanie. Wiele stanów jest związanych z niedrożnością dróg oddechowych. Przewlekłe oddychanie przez usta może być związane z chorobą. Hipopnea odnosi się do zbyt płytkiego oddychania, chociażby u narkomanów i nikotynistów, hiperpnea odnosi się do szybkiego i głębokiego oddychania wywołanego zapotrzebowaniem na więcej tlenu, na przykład podczas ćwiczeń. Terminy hipowentylacja i hiperwentylacja odnoszą się również odpowiednio do płytkiego oddychania oraz szybkiego i płytkiego oddychania, ale w nieodpowiednich okolicznościach lub w chorobie. Jednak to rozróżnienie (na przykład między hiperpneą a hiperwentylacją) nie zawsze jest przestrzegane, więc te terminy są często używane zamiennie. Do diagnozowania chorób, takich jak nietolerancje pokarmowe, można zastosować szereg testów oddechowych. Rynomanometr wykorzystuje technologię akustyczną do badania przepływu powietrza przez przewody nosowe.
Płytki oddech to objaw, który może pojawiać się nagle lub utrzymywać na co dzień. Osoby, które go doświadczają, niejednokrotnie przywykają do tej dolegliwości i nie szukają wsparcia medycznego. Nie jest to korzystne, ponieważ płytki oddech może wiązać się z wieloma różnymi chorobami. Płytkim oddechem określa się uczucie tzw. duszności – wrażenie braku powietrza związane z niemożnością wzięcia głębokiego oddechu. Płytki oddech może mieć różnorodne przyczyny i pojawiać się w określonych sytuacjach (np. nocą lub w stresujących momentach), ale też utrzymywać się stale (np. przy przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc). Przyczyny płytkiego oddechu często są banalne, np. zbyt obcisłe ubranie, które ogranicza ruchy oddechowe. Dolegliwość ta może jednak świadczyć też o chorobach układu krążenia bądź układu oddechowego. Schorzenia, w przebiegu których może dojść do duszności i płytkiego oddechu, to:
+ astma oskrzelowa,
+ odma płucna,
+ alergia,
+ zatorowość płucna,
+ przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP),
+ zapalenie płuc lub oskrzeli,
+ niewydolność krążeniowa.
Płytki oddech i ból w klatce piersiowej mogą wskazywać na zawał serca. Ten rodzaj oddechu może pojawić się także w sytuacji, gdy ciało obce utknie w drogach oddechowych; ponadto jest typowy dla osób otyłych lub mało aktywnych fizycznie. Inne czynniki mogące powodować płytki oddech to ataki paniki, wysoki poziom stresu i hiperwentylacja. Bezpośrednim objawem płytkiego oddechu jest uczucie duszności i braku możliwości wzięcia głębokiego oddechu – ciągle obecne jest poczucie, że zaczerpnięto zbyt małą ilość powietrza. Płytkiemu oddechowi często towarzyszą doznania bólowe; są one objawem np. zapalenia opłucnej, złamania żeber, ostrego zapalenia trzustki. Płytki oddech ma również swoje objawy pośrednie. Wynika to z faktu, że jest on nieprawidłową formą oddychania, co przekłada się na zaburzenia w dostawie tlenu i mniejsze dotlenienie całego organizmu, mogące prowadzić do omdleń. W związku z tym osoby z płytkim oddechem mogą odczuwać w ciągu dnia:
+ większą senność, osłabienie i zmęczenie,
+ gorsze samopoczucie, nerwowość,
+ spadek koncentracji i trudności w pracy umysłowej.
W niektórych przypadkach płytki oddech może utrudniać zasypianie i pogarszać jakość snu. Sinica, drżenie mięśni, kwasica oddechowa również są objawami płytkiego oddechu i wymagają pilnego kontaktu z lekarzem. Płytki oddech może iść w parze z częstym ziewaniem. Takie połączenie objawów może wskazywać m.in. na nerwicę lękową. Temu schorzeniu towarzyszy ogólne zmęczenie, znużenie i senność, co wiąże się ze zwiększonym ziewaniem nawet w ciągu dnia. Obecność płytkiego oddechu wynika przede wszystkim z doświadczanego stresu i napięcia, co widać u osób skłonnych do częstej hiperwentylacji, a także u osób programowo źle oddychających z powodu błędnych wzorców oddechowych jak u butejkowców. W przebiegu nerwicy płytki oddech może utrzymywać się stale (jeśli jest to tzw. lęk uogólniony) lub pojawiać podczas ataków paniki. Wówczas problemy z oddychaniem mają gwałtowny przebieg, a osoba chora często ma wrażenie, że za chwilę umrze (co dodatkowo nasila objawy). Zły, płytki oddech nasila wrażenia katastroficzne, wrażenia końca świata, rychłej śmierci, skłonności samobójcze, pragnienie śmierci etc.
Płytki oddech pojawiający się głównie podczas snu może wskazywać na zaburzenie, jakim jest obturacyjny bezdech senny. Warto wykonać badania diagnostyczne pod tym kątem, zwłaszcza gdy chory skarży się na większą senność w ciągu dnia, częste bóle głowy czy gorsze samopoczucie. Alkohol ma wpływ na naczynia krwionośne, a obecny w nim etanol może prowadzić do zatrucia alkoholem, co zaburza równowagę tlenową w organizmie. Występowanie płytkiego oddechu po alkoholu i związanych z tym duszności może wskazywać na:
+ zaburzenia pracy serca,
+ inne schorzenia w obrębie układu krwionośnego.
Jeśli dodatkowo pojawiają się drgawki oraz wymioty, prawdopodobnie doszło do zatrucia alkoholowego.
Płytki oddech pojawiający się u dziecka może wskazywać np. na stres lub doświadczanie innych intensywnych emocji. Duszności mogą występować także w przebiegu infekcji, np. grypy, oraz wskazywać na poważniejsze choroby w obrębie płuc lub serca. Płytki oddech może pojawić się również u noworodków – najczęściej dochodzi do tego w wyniku zbyt długiego porodu lub ciąży bliźniaczej. Objawy te powinny ustąpić do 72 godzin.
Płytki oddech jest niespecyficznym objawem i może wskazywać na wiele dolegliwości oraz schorzeń. Należy przede wszystkim zaobserwować, czy duszności pojawiają się w określonych sytuacjach, czy utrzymują się cały czas. W przypadku zaobserwowania u siebie ciągłych problemów z oddychaniem lub płytkiego oddechu po spożyciu alkoholu warto przebadać się pod kątem chorób serca i układu krążenia oraz skonsultować wyniki z kardiologiem.
Życie w ciągłym stresie, napięciu i nieustanne zamartwianie się mogą świadczyć o nerwicy i powodować objawy somatyczne, takie jak zaburzenia oddychania. Wówczas najlepszym rozwiązaniem jest wizyta u psychologa lub psychiatry. W każdym innym przypadku wszelkie problemy z oddychaniem należy skonsultować z pulmonologiem – lekarzem specjalizującym się w chorobach układu oddechowego. Jeśli jednak nie wiemy, do którego specjalisty powinniśmy się udać, lekarz pierwszego kontaktu po wywiadzie lekarskim skieruje nas do odpowiedniej osoby. Nie warto zwlekać z wizytą, ponieważ płytki oddech może świadczyć o poważnych chorobach i prowadzić do systematycznego niedotlenienia organizmu, w tym do uszkodzeń mózgu (z tego powodu, butejkowcy od Butejki, chociaż miewają doraźne wrażenia poprawy zdrowia, słabsze ataki astmy etc., jednak szybciej umierają i łatwo zapadają na poważne choroby, w tym choroby mózgu, włącznie z paranoją).
Społeczeństwo i kultura oraz głupota butejkowa
Słowo „duch” pochodzi od łacińskiego spiritus lub greckiego pneuma, oznaczającego oddech. Historycznie oddech był często rozpatrywany w kontekście koncepcji siły życiowej. Biblia hebrajska odnosi się do Boga tchnącego oddech życia w glinę, aby uczynić Adama żywą duszą (nefesz). Odnosi się również do oddechu jako Powrotu do Boga, gdy śmiertelnik umiera. Terminy duch, prana, polinezyjska mana, hebrajskie ruach i psyche w psychologii są związane z koncepcją oddechu, są w jakiś sposób powiązane z oddechem i wykorzystywane do praktyk energetycznych i duchowych powiązanych z rytmem i jakością oddychania. Prana jako z definicji jasne kuleczki siły życiowej ze Słońca pozwalają nam usunąć ciemność z ciała i rozjaśnić nasze ciało, tułów, głowę i kończyny, a dzięki świetlistości lepiej medytujemy, lepiej myślimy, mamy jasne inspiracje, zanikają mroczne myśli i mroczne emocje.
W Chi Kung oraz Tai Chi i Jodze ćwiczenia aerobowe, dotleniające, są łączone z ćwiczeniami oddechowymi w celu wzmocnienia mięśni przepony, poprawy postawy i lepszego wykorzystania qi/prany ciała. Różne formy medytacji (dhjanam) i ogólnie Jogi opowiadają się za różnymi specyficznymi metodami oddychania czy w Jodze, ściślej ćwiczeń pranicznych. Forma buddyjskiej medytacji zwana anapanasati, oznaczająca uważność oddechu, została po raz pierwszy wprowadzona przez Gautama Buddha. Dyscypliny oddechowe w postaci ćwiczeń są włączone do medytacji, prawie wszystkich form Jogi, w tym takich jak pranajama.
Pranayama wzmacnia aurę, wzmacnia pole bioenergetyczne i duchowe |
Należy uważać, aby specyficznych praktyk Jogi znanych jako Pranajama, nie wypaczać doraźnymi i często mającymi postać wygłupu ćwiczeniami z systemów niejogicznych, takich jak szkodliwa ukraińska metoda Butejki, wymyślona przez nałogowego palacza papierosów czyli narkomana nikotynowego z Charkowa, który daje złe i szkodliwe instrukcje do oddychania, gdyż sam nie jest w stanie prawidłowo i zdrowo oddychać z powodu nałogu nikotynowego, a jak wiadomo, palacze papierosów mają upośledzoną przez nikotykę zdolność dotleniania organizmu, w tym mózgu. Człowiek naśladując wzorzec złego oddychania Butejki, dostosowuje się do ciężko chorego na nikotyznizm narkomana nikotynowego, w rezultacie upośledza dotlenianie mięśni oraz mózgu, szkodzi sobie na mózg i uniemożliwia rozwój duchowy, a do tego głupieje. Niestety, takie szkodliwe, głupkowate metody jak Butejko z Charkowa czynią ludzi podatnymi na narkomanie, w tym szczególnie na szkodliwe upośledzenia nikotynowe. Trzeźwości nie nauczymy się od pijaka, a prawidłowego oddechu nie nauczymy się od narkomanów ani od nikotynistów - dopiero najwcześniej po 16-tu godzinach od zaprzestania palenia papierosów i wdychania nikotyny - ciało i mózg palacza staje się zdolne do prawidłowego głębokiego oddychania i dotlenienia!
Najgorsze jest to, że wielu ludzi cały czas oddycha tak, jakby zaraz mieli zostać uderzeni przez jakiś cios życiowy. Proces oddychania zestresowanego człowieka nie ma ani głębi ani rytmu, a podstawą praktyki oddechowej z Praną jest Puraka czyli Pełny Wdech, Głęboki Wdech. Tak właśnie, proste słowo oznaczające czynność Wdychania, jednoczesnie wyjaśnia jaki ma być w ćwiczeniach jogicznych ów wdech. W Sanskrycie Pūraka (पूरक) to wypełnienie, napełnienie do pełna, a samo Pūra to powódź, strumień, wylew, zalew - maksymalne napełnienie, zatopienie się tym co wdychamy. Nie ma żadnych płytkich oddechów, płytkiego wdychania. Pranah oznacza energię wdychaną, Pūraka samo wdychanie, zatem zalewamy się i całkowicie napełniamy się tym, co wdychamy. Pūraka to napełnienie naczynia ciała Praną, w tym i tlenem i azotem, tak całkiem do Pełna i nic inaczej, znamy Sanskryt i jest to oczywiste. Zatem szkodliwe ruskie kanalie z Charkowa, pokroju Butejki, i inne nałogi ćpalne, nikotynowe, skażające Jogę swoimi demagogiami, posyłami z ich bełkotem antyoddechowym na śmietnik - tam ich miejsce!
Równomierne, głębokie i świadome oddychanie pranajamy ćwiczy nasze mięśnie oddechowe i przeciwdziała płytkiemu, szybkiemu i nieregularnemu oddechowi. To uspokaja umysł i pozytywnie wpływa na emocje. Przechodzimy w stan zwany koherencją, w którym oddech oraz aktywność serca i mózgu harmonijnie współgrają. Jogini już w pradawnych czasach stwierdzili, że zwierzęta, które oddychają głęboko i powoli (żółwie, słonie), zazwyczaj długo żyją, są długowieczne, stąd głębokie, powolne i rytmiczne oddychanie jest u podstaw Jogi Długowieczności, Amrita Jogi. Podobnie rzecz odnosi się do ćwiczenia Asan oraz form ruchowych w Tai Chi lub Chi Kung, dla zdrowia i długowieczności oraz rozwoju Mocy Duchowej - ćwiczy się ruch powolny i to jest podstawowy doskonały wzorze praktyki Jogi! Szybko i dynamicznie ćwiczą osły, które nie są zdolne do pojęcia czym jest i do czego służy Joga. Nie spieszymy się, głęboko i spokojnie oddychamy, ćwiczymy w rytmie oddychania, zawsze synchronizując ruch z oddechem w odpowiedni sposób.
W muzyce niektórzy muzycy instrumentów dętych stosują technikę zwaną oddechem okrężnym lub kołowym, podobnie jak w Jodze dla oczyszczenia emocjonalnego, gdzie stosuje się górnoszczytowy oddech kołowy, okrężny. Śpiewacy również polegają na kontroli oddechu. Typowe wyrażenia kulturowe związane z oddychaniem to: „złapać oddech”, „zaparło mi dech w piersiach”, „inspiracja” (angielskie "inspiration" to także wdychanie), „wygasnąć”, „odzyskać oddech”.
Oddychanie i nastrój
Pewne wzorce oddechowe mają tendencję do występowania przy określonych nastrojach emocjonalnych. Ze względu na tę zależność, praktycy różnych dyscyplin uważają, że mogą zachęcać do występowania określonego nastroju, przyjmując wzorzec oddechowy, z którym najczęściej występuje. Na przykład, a być może najczęstszą rekomendacją jest to, że głębsze oddychanie, które bardziej wykorzystuje przeponę i brzuch, może zachęcać do relaksu i odprężenia. Praktycy różnych dyscyplin często interpretują znaczenie regulacji oddechu i jego postrzegany wpływ na nastrój na różne sposoby. Buddyści mogą uważać, że pomaga to wywoływać poczucie wewnętrznego spokoju, holistyczni uzdrowiciele, że zachęca do ogólnej poprawy stanu zdrowia, a doradcy biznesowi, że zapewnia ulgę od stresu związanego z pracą.
Oddychanie i ćwiczenia fizyczne
Podczas ćwiczeń fizycznych stosuje się głębszy wzorzec oddychania, aby ułatwić większą absorpcję tlenu, stosownie dotlenić mięśnie ciała i mózg. Dodatkowym powodem przyjęcia wzorca głębszego oddychania jest wzmocnienie rdzenia ciała, wzmocnienie osi ciała, tak zwanej Osi Tao lub Suszumny w Jodze. Podczas procesu głębokiego oddychania przepona piersiowa przyjmuje niższą pozycję w rdzeniu, co pomaga wytworzyć ciśnienie wewnątrzbrzuszne, które wzmacnia kręgosłup lędźwiowy. Zazwyczaj pozwala to na wykonywanie mocniejszych ruchów fizycznych, co jest ważne w sztukach walki. W związku z tym często zaleca się, aby podczas podnoszenia ciężarów (także na budowie) wziąć głęboki oddech lub przyjąć wzorzec głębszego oddychania. Joga przed rozpoczęciem ćwiczenia intensywnych Asana także poleca od 10 do 100 głębszych, znacznie pogłębionych oddechów! Wiele Asan oraz Mudr specyficznie otwiera ciało na pogłębianie oddychania. Zbyt płytki, spłycony oddech, brak prany w powłoce witalnej ciała i w kanałach energii, niedotlenienie ciała, mieśni i mózgu - jest przyczyną wzmożonej kontuzyjności w ćwiczeniach fizycznych takich jak Asany. Rozgrzewamy się oddechem, dotleniamy się oddechem, wzmagamy przepływ energii witalnej poprzez znacząco pogłębiony oddech przed Asanami!
Eupnea - Słowo eupnea łączy w sobie formy eu- + -pnea, z greckiego eupnoia, z eu-, „dobrze” + pnoia, „oddech”. Zobacz informacje o wymowie w duszności. W układzie oddechowym ssaków eupnea to normalne, dobre, zdrowe i niewymagające wysiłku oddychanie, czasami nazywane spokojnym oddychaniem lub spoczynkową częstością oddechów. W eupnea wydech wykorzystuje jedynie sprężysty odrzut płuc. Eupnea to nienaruszone naturalne oddychanie u wszystkich ssaków, w tym u ludzi. Eupnea nie wymaga żadnego wysiłku wolicjonalnego, ale występuje zawsze, gdy ssak znajduje się w naturalnym stanie relaksu, to jeszt gdy nie ma wyraźnego i obecnego zagrożenia w ich otoczeniu i bez znacznego wysiłku. Gdy ssak dostrzega potencjalne zagrożenie lub jest poddawany wysiłkowi, eupnea ustaje, a pojawia się znacznie bardziej ograniczona i wymagająca wysiłku forma oddychania — płytkie oddychanie, co jak wiemy z Jogi, płytkie oddychanie jest oznaką lęków, napięć lękowych, przewrażliwienia, stresu, niszczy zdrowie i skraca życie. Eupnea to wydajna i skuteczna forma oddychania, która równoważy maksymalizację wlotu powietrza i minimalizację wysiłku mięśni. Podczas eupnea, wyjście nerwowe do mięśni oddechowych jest bardzo regularne i stabilne, z rytmicznymi wybuchami aktywności podczas wdechu tylko do przepony i zewnętrznych mięśni międzyżebrowych.
Zaburzenia oddychania
U zdrowej osoby liczba oddechów w spoczynku wynosi zwykle 12–15 na minutę. Zaburzenia oddychania to nieprawidłowa częstość oddechów (zwolniony lub przyspieszony oddech), nieprawidłowa ilość nabieranego powietrza, nieregularne oddychanie, nieprawidłowa praca klatki piersiowej podczas oddychania, zmiany toru oddechowego. Przyspieszony oddech może być skutkiem wielu różnych chorób, ale także występować u osób zdrowych w związku z wysiłkiem fizycznym, emocjami, ostrym bólem lub gorączką. U zdrowego człowieka częstość oddechów w spoczynku wynosi 12–15 oddechów na minutę. Wydech w warunkach prawidłowych jest nieznacznie dłuższy od wdechu. Tor oddychania to sposób oddychania określony na podstawie pracy mięśni, które mają dominujący wpływ na wdech. Tor oddychania jest zależny od płci oraz stanu zdrowia. U kobiet dominuje tor piersiowy, tzn. oparty głównie na mięśniach międzyżebrowych zewnętrznych, a u mężczyzn brzuszny, tzn. głównie oparty na przeponie. Zaburzenia oddychania mogą dotyczyć częstości oddychania (oddech przyspieszony, oddech zwolniony), ilości nabieranego powietrza (spłycenie i pogłębienie oddechu), zaburzeń regularności oddechu, zaburzeń ruchów klatki piersiowej (oddychanie jednostronne) i zmiany toru oddechowego. Do zaburzeń oddychania prowadzą różne choroby, głównie choroby płuc i serca, ale mogą to być także choroby metaboliczne (np. cukrzyca), choroby mózgu, urazy i choroby nowotworowe. Zaburzenia oddychania mogą wystąpić także w warunkach zdrowia pod wpływem emocji, strachu czy radości, co trafnie obrazuje powiedzenie „zaparło mi dech z wrażenia”.
Oddychanie jest funkcją, bez której nikt z nas nie mógłby żyć. Wszystko, co żyje, oddycha – zarówno my – ludzie, jak i rośliny czy zwierzęta. Ta niezależna od woli i odruchowa czynność sprawia, że tlen dostaje się do najważniejszego organu naszego ciała – mózgu. Zdarzają się jednak sytuacje kryzysowe, a także schorzenia zaburzające oddychanie. Procesem oddychania (respiracji) kieruje ośrodek oddechowy, będący częścią układu wegetatywnego, który znajduje się w rdzeniu przedłużonym. Oddychanie składa się z dwóch faz – wdechu i wydechu. W trakcie wdychania powietrza, pod wpływem powiększania się płuc (a więc rozszerzania żeber) i obniżania się przepony, zaczyna unosić się klatka piersiowa. Ponadto dochodzi do zmniejszenia ciśnienia, dzięki czemu powietrze z zewnątrz może być zassane do środka. Natomiast w trakcie wydychania powietrza przepona wraca na swoje miejsce, zmniejsza się pojemność płuc, zwiększa się także ciśnienie panujące wewnątrz, a powietrze uchodzi z płuc. Warto zaznaczyć, że nie wszyscy oddychamy tak samo.
Wyróżnia się zwykle trzy różne sposoby oddychania u ludzi:
+ torem piersiowym – oddychanie odbywa się z przewagą oddychania piersiowego, czyli unoszenia się górnych partii klatki piersiowej, w Jodze to oddychanie górnoszczytowe;
+ torem brzusznym – oddychanie odbywa się z głównym udziałem dolnych partii klatki piersiowej, oddech przeponowy lub przeponowo-śródżebrowy;
+ torem piersiowo-brzusznym – inaczej nazywany oddechem pełnym lub przeponowym, w trakcie którego uczestniczą zarówno górne, jak i dolne partie klatki piersiowej. Ten sposób oddychania uważany jest za najbardziej korzystny, wydajny i zdrowy, dlatego, że doprowadza powietrze we wszystkie zakamarki płuc, umożliwiając tym samym lepsze natlenowanie organizmu. Poleca się 2-3 razy dziennie po 10-20 takich świadomych, naturalnych cykli oddechowych.
Zdrowy człowiek oddycha średnio 15-18 razy w ciągu minuty lub wedle innych ustaleń 11-15 razy, niemowlę zaś oddycha o wiele szybciej. Średnia ilość czy częstość oddechów u niemowlaka wynosi około 60 razy na minutę, na czym wzorujemy się w Jodze robiąc oddech Bhastrika, szybki i częsty ale głęboki, jednak oddycha się tak przez kilka lub kilkanaście minut dla oczyszczenia i odblokowania przepływu energii pranicznych. Z badań wynika, że kobiety najczęściej prezentują oddychanie piersiowe, a mężczyźni brzuszne. Wydawać by się mogło, że tylko brak oddychania lub zbyt rzadkie nabieranie powietrza jest niebezpieczne. Równie groźne jest zbyt częste oddychanie, a nieprawidłowe oddychanie może wynikać z nieprawidłowej częstotliwości pobierania powietrza (zbyt często lub zbyt rzadko), z nieprawidłowej ilości pobieranego powietrza (zbyt płytki oddech lub zbyt głęboki), z nieregularnego oddychania (na przemian wolno i szybko), z nieprawidłowego ruchu klatki piersiowej. Joga poleca nader ostrożnie i delikatnie podchodzić do wszelkiego rodzaju ćwiczeń oddechowych jaka sama oferuje. Skupienie na tematyce Prany jest konieczne dla wykonywania ćwiczeń oddechowych, które nie mogą być kwestią jedynie mechaniczną czy techniczną. Ponad 80 procent osób oddycha poniżej możliwości optymalnego dotlenienia organizmu, a zatem kluczowe jest przywrócenie oddychania przez nos w dzień i w nocy – mówią lekarze i terapeuci zajmujący się terapiami oddechowymi i pomocą w przywracaniu fizjologicznego sposobu oddychania.
Uczucie „ciężkiego oddechu” opisuje się często jako duszność i jest subiektywnym odczuciem „braku powietrza”. Jest to dość częsty objaw różnych chorób układu oddechowego, sercowo-naczyniowego, niedokrwistości, zaburzeń mięśniowo-nerwowych, otyłości. Duszność może być objawem wielu niebezpiecznych chorób dlatego nie należy jej lekceważyć. Do najczęstszych przyczyn duszności należy astma, przewlekła obturacyjna choroba płuc, śródmiąższowe choroby płuc, niewydolność mięśnia sercowego. W zależności od tego kiedy występuje duszność, jak długo się utrzymuje, jak nagłe są to objawy, co ją wywołuje, czy coś pomaga w łagodzeniu uczucia duszności, od ciężkości oraz objawów towarzyszących, występowania nikotynizmu – lekarz podejmuje decyzję na temat zlecanych badań na podstawie dokładnego wywiadu oraz badania fizykalnego pacjenta. W zależności od wyników przeprowadzonego badania lekarz może zlecić badania takie jak: morfologia, glukoza, kreatynina, elektrolity, TSH, spirometria, pulsoksymetria podczas wysiłku, RTG klatki piersiowej, elektrokardiografię, NT-pro BNP. W zależności od wyników wyżej wymienionych badań lekarz może zlecić dalszą diagnostykę np.: próba prowokacyjna metacholiną albo histaminą, badanie zdolności dyfuzji gazów w płucach (DLCO), tomografia komputerowa wysokiej rozdzielczości (HRCT) klatki piersiowej, echokardiografia. Do przyczyn ostrej duszności można zaliczyć infekcje dróg oddechowych, ciężką reakcję alergiczną, napad astmy, ciało obce w drogach oddechowych, zatorowość płucną, płyn w opłucnej, zawał serca. Jeśli jednak wykluczono w badaniach wszystkie przyczyny duszności lekarz powinien również wziąć pod uwagę możliwe psychiatryczne podłoże duszności m.in. zaburzenia lękowe, stany paniki, złość, ból, zespoły depresyjne, różne stany nerwicowe i neurasteniczne. Pacjenci z zespołem hiperwentylacji często opisują takie objawy jak „głód powietrza” lub niemożność nabrania głębokiego wdechu. Pomimo możliwej przyczyny duszności na podłożu psychiatrycznym należy najpierw wykluczyć przyczyny organiczne dlatego należy stawić się u Lekarza Pierwszego Kontaktu lub jeżeli duszność wystąpi nagle, o dużym nasileniu, będzie jej towarzyszył ból w klatce piersiowej, nagłe pojawienie się objawów skórnych lub z przewodu pokarmowego należy jak najszybciej zadzwonić na pogotowie ratunkowe.
Gdy dziecko się rodzi bez ciężkich powikłań, samoistnie oddycha prawidłowo. Jednak wystarczy niedrożny nos z powodu przedłużającej się infekcji, co często zdarza się w dzieciństwie, by wyrobił się nieprawidłowy nawyk oddechowy – chociażby oddychanie przez usta. Gdy po jakimś czasie nos jest już drożny, zły nawyk zostaje i dziecko lub dorosły oddycha nadal w sposób nieprawidłowy. Badania naukowe z przełomu XX i XXI wieku wykazały, że ponad 50 procent dzieci oddycha przez usta, nieprawidłowo. Dorośli nieprawidłowo oddychają m.in. z powodu przewlekłego stresu, wad postawy, błędnych przekonań dotyczących oddychania, pracy związanej z ciągłą koncentracją, wielu czynników biochemicznych. W spoczynku i przy łagodnej aktywności fizycznej, prawidłowy oddech jest generalnie tylko przez nos, a do tego przepływ przez nozdrza powinien być obustronnie równomierny. Ważna jest prawidłowa pozycja języka, czyli gdy spoczywa on na podniebieniu. Kolejny element to oddychanie dolną częścią klatki piersiowej, tzw. torem dolnym całościowym, oddech przeponowo-śródpiersiowy, solarny, na splocie słonecznym. Podczas oddychania w spoczynku górna część klatki piersiowej powinna być nieruchoma i nie powinniśmy obserwować żadnych wertykalnych ruchów klatki piersiowej, czyli unoszenia ramion, oprócz głębokich westchnień czy odruchu przeciągania. Ten element oddychania ma ścisły związek z postawą ciała. Trzeci element to głębokość i liczba oddechów na minutę dostosowana do potrzeb organizmu w danym momencie, gdzie spoczynku i relaksacji liczba oddechów wynosi zwykle od 8 do 12 na minutę, trochę więcej przy umiarkowanej aktywności - 12-18 na minutę.
To wszystko dzieje się naturalnie i samoistnie, jak zdrowo żyjemy, mamy dobry kontakt z przyrodą. Jeżeli jednak w jakiś sposób „zepsuliśmy” sobie taki wzorzec oddychania, na przykład przez nawykowe oddychanie przez usta, długotrwały stres, częste wzdychanie, brak roślin w tym drzew w okolicy, branie bardzo dużych wdechów przed mówieniem, to poprzez nieprawidłowy oddech wpływamy bardzo negatywnie na własne samopoczucie i zdrowie. Większość z młodych ludzi XXI wieku przez wiele godzin siedzi chorobliwie zgarbiona, jest nieprawidłowa postawa, głowa zwieszona w dół, patrzenie na ekran smartfona lub laptopa. To wszystko wpływa negatywnie na biomechanikę oddychania. Coraz więcej uczonych badaczy, nie tylko Joginów, przytacza badania i obserwacje, według których ponad 80 procent osób oddycha poniżej możliwości optymalnego dotlenienia organizmu. Konsekwencje złego oddychania są bardzo różnorodne i długofalowo mogą być bardzo poważne, a drugiej strony tych najbardziej negatywnych efektów nie widać bardzo szybko. Jest to gorsze dotlenienie organizmu, zmniejszony pobór tlenu, zaburzona równowaga w autonomicznym układzie nerwowym i przewaga współczulna, zmiany mikrobiomu w przewodzie pokarmowym, dolegliwości ze strony dna miednicy, skrócony czas zdrowego życia. Wiele objawów w przebiegu różnych chorób ma pośredni lub bezpośredni związek z oddychaniem: m.in. chroniczne zmęczenie, problemy ze snem, astma, chrapanie, bezdech senny, napady lęku i paniki, nadciśnienie, cukrzyca, fibromialgia, zespoły bólowe, zaburzenia potencji, migreny, tężyczka utajona, problemy ze stawem skroniowo-żuchwowym. Nie widać w człowieku, że z niedotlenienia mózgu i mięśnia sercowego umrze z kilka/naście lat z nagła na naglicę, padnie na ulicy lub w pracy, wywróci się i po prostu umrze, bo jest chronicznie niedotleniony lub zabutejkowany głupkowatymi teoriami spiskowymi jakiegoś Butejki z Charkowa, który nie ma pojęcia o oddychaniu i zdrowiu, ale dla zrobienia wokół siebie szumu wygłasza absurdalne teorie rodem ze spiskowych brukowców.
Kluczowe dla zdrowia człowieka jest przywrócenie oddychania przez nos, przez oba nozdrza, w dzień i w nocy. Jeśli to zrobimy, wpłyniemy pozytywnie na kolejne dwa aspekty: oddychanie przez nos pomaga nam w lepszym uruchomieniu przepony oraz zwalnia oddech i zmniejsza jego objętość. Po prostu nozdrza są dużo mniejsze niż jama ustna i siłą rzeczy wolniej wciągamy powietrze. Jeśli mamy dużą liczbę oddechów i są one głębokie, oznacza to, że mamy mały zakres tolerancji na zmiany poziomów dwutlenku węgla. Wówczas musimy poprawić ten zakres. Są odpowiednie ćwiczenia oddechowe, które pomagają to zrobić. Jeśli wdychamy przez nozdrza, ale wydychamy przez usta, to pamiętajmy o tym, żeby usta były tylko lekko, minimalnie rozchylone, a wydech nieco zwalniany, aby był dłuższy od wdechu. Tendencja do przyspieszania wydechów wychodzących przez usta nie jest zwykle zbyt korzystna dla organizmu. W XXI wieku większość z ludzi dotyka przewlekły, chroniczny, mniej lub bardziej nasilony stres z powodu tempa życia, nadmiaru bodźców, korzystania z internetu i mediów społecznościowych, braku długotrwałych statecznych relacji misłosnych. Podprogowy stres i trauma też bardzo negatywnie wpływa na oddychanie. Gdy przewagę ma układ współczulny, co się dzieje w stresie, zaczynamy oddychać trochę szybciej, częściej przez usta, górną częścią klatki piersiowej. Oddech jest lustrem tego, co się z ludźmi dzieje w ich życiach, w ich codziennym życiu. Jednocześnie, jeśli wyrobiliśmy sobie złe nawyki oddechowe, to samo nieprawidłowe oddychanie może prowokować przewagę współczulną i stres oraz gromadzenie traumy, jak to ma miejsce przy usilnym spłycaniu i wygaszaniu oddechu, np. w błędnych ćwiczeniach przeciw atakom astmy rozpowszechnianym przez dyletantów ruskich i ukraińskich, co ani o fizjologii ani o Jodze pojęcia nie mają.
Płytki oddech może być objawem różnych łagodnych oraz ciężkich chorób i zaburzeń. Przyczynami spłycenia oddechu mogą być między innymi: infekcje, zapalenia, choroby chroniczne czy przewlekłe, urazy czy procesy rozrostowe, prowadzące do zwężenia dróg oddechowych, weneryczne stany zapalne, toksoplazmoza, zaburzenia psychiczne i nerwowe. Jednocześnie płytkie oddychanie może być stanem normalnym w przypadku niektórych osób lub wystąpić w określonych stanach fizjologicznych, takich jak np. późny okres ciąży. Problem płytkiego oddychania dotyczyć może obu płci i każdej grupy wiekowej. Przyczyny płytkiego oddechu mogą być banalne, jak np. zbyt obcisłe ubrania, ograniczające ruchy oddechowe brzucha i klatki piersiowej, a do Jogi nie wolno zakładać obcisłych strojów ani nawet dresów przylegających bezpośrednio do ciała, co utrudnia tak zwane skórne oddychanie. Ubieramy się w odpowiednio luźną odzież, nieobcisłą, nieprzylegającą do skóry, żeby praktykować Jogę i jogiczne ćwiczenia praniczne. Płytki oddech zdarza się często podczas zdenerwowania, stresu, ataku paniki, hiperwentylacji. Płytki i szybki oddech (o częstości powyżej 16/minutę) określany jest jako tachypnoe. Jest to objaw chorób układu oddechowego, takich jak ostre zapalenie oskrzeli i oskrzelików, astma, przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP), zwłóknienie płuc, zatorowość płucna, odma etc. Trudności z oddychaniem mogą również bezpośrednio poprzedzać całkowite zatrzymanie oddychania – stan poważnego zagrożenia życia.
Oprócz chorób układu oddechowego do przyczyn płytkiego oddechu zaliczyć można dolegliwości ze strony innych narządów. Płytki oddech stanowi część obrazu klinicznego chorób takich, jak zastoinowa niewydolność serca czy zawał serca. Wynikać też może z zaburzeń układu nerwowo-mięśniowego – stwardnienia zanikowego bocznego (ALS, choroba Lou Gehriga), dystrofii mięśniowej, zespołu Guillaina-Barrégo, post-polio, zatrucia środkami narkotycznymi. Płytki oddech zwykle towarzyszy silnym doznaniom bólowym, np. bólowi w ostrym zapaleniu trzustki przy złamaniu żeber, czy w zapaleniu opłucnej. Zapalenie miednicy mniejszej (PID) również może objawiać się spłyceniem oddechu. W zależności od czynnika wywołującego, płytki oddech może być zjawiskiem szybko przemijającym, jak w przypadku hiperwentylacji związanej ze zdenerwowaniem, wkurzeniem czy stresem deprywacyjnym. Może być też składową poważniejszych zespołów chorobowych i występować czasowo (obturacyjny bezdech senny). Przewlekłe płytkie oddychanie jest z kolei charakterystyczne m.in. dla POChP oraz raka płuc. Płytki oddech, choć pozornie niegroźny, daje objawy poważnie upośledzające codzienną aktywność. Objawy i konsekwencje związane z przewlekłym płytkim oddychaniem to chociażby nadmierne zmęczenie w ciągu dnia, osłabienie, senność; drażliwość, niepokój; trudności ze spaniem, wybudzanie się w nocy; kwasica oddechowa - wzrost stężenia dwutlenku węgla i spadek utlenowania krwi; sinica; w ciężkich przypadkach drżenia mięśni (głównie dłoni), mioklonie, napady padaczkowe i wiele innych. W większości łagodnych przypadków krótki i płytki oddech nie powoduje jednak żadnych objawów, ale z czasem wpływa na jakość życia, skraca życie.
Kolejna sprawa związana z jakością oddychania człowieka jest taka,że należy uspokoić ramiona, żeby przestały brać wyrazisty udział w oddychaniu, a z kolei uruchomić dobrze przeponę, cały pas przeponowy. Te elementy mają związek z postawą, z tym, jak siedzimy, stoimy, chodzimy. Jeśli notorycznie garbimy się, mamy pochyloną do przodu miednicę, wysuniętą głowę, nie będziemy w stanie optymalnie oddychać. Szansą na poprawę są tylko systematyczne ćwiczenia oddechowe, jak przy każdym złym nawyku, który trzeba skorygować. Dopóki o oddechu myślimy, kontrolujemy go, stajemy się świadomi drogi oddechu w ciele, gdy nie myślimy, przestajemy kontrolować. Kiedy nasza uwaga przekierowuje się na coś innego, znów oddychamy automatycznie, tzn. nawykowo, tak jak to robiliśmy do tej pory. Aby zbudować nowy dobry czy tylko lepszy nawyk, trzeba ćwiczyć regularnie, stąd praktyczne jogiczne ćwiczenia oddechowe. Ćwiczenia oddechowe są proste i łatwe do wkomponowania w codzienną rutynę życia, także w czasie spacerów po parku czy w lesie. Oddychanie to przede wszystkim proces biochemiczny - musimy dostarczać tlenu do tkanek i komórek, a pozbywać się odpowiedniej ilości dwutlenku węgla.
Oddech przyspieszony występuje jako objaw niewydolności oddechowej w licznych chorobach płuc (np. zapalenie płuc, POChP, zaawansowany rak płuca) czy chorobach serca (niewydolność serca). Może pojawić się również w przypadku niedokrwistości. Przyspieszenie oddechów pojawia się w trakcie wzrostu temperatury ciała (podczas gorączki) oraz w trakcie silnego bólu. Trzeba jednak pamiętać, że przyspieszony oddech występuje także u zdrowych ludzi w trakcie wysiłku fizycznego czy emocji. Oddech zwolniony może być konsekwencją chorób mózgu, chorób metabolicznych (np. mocznica, śpiączka cukrzycowa) czy zatrucia substancjami działającymi na ośrodek oddechowy np. morfiną czy relanium. U osób zdrowych oddech zwalnia w pozycji leżącej, najbardziej w czasie snu. Przyspieszenie oddychania u człowieka dorosłego powyżej 40 razy i zwolnienie poniżej 8 na minutę jest objawem bardzo poważnym, bo prowadzącym do niedotlenienia organizmu. Podczas przeciętnego oddechu w spoczynku pobieramy do płuc ok. 500 ml powietrza, wielkość ta jest oczywiście zależna od płci wieku i budowy ciała. Pogłębienie oddechu łączy się często z przyspieszeniem oddechu i występuje w niewyrównanej cukrzycy (np. w śpiączce ketonowej). W warunkach prawidłowych pogłębienie oddechu towarzyszy dużemu wysiłkowi fizycznemu, i tak ćwiczymy w Jodze, Qigong czy Sztukach Walki, Kalaripayat, gdzie oddychamy głębiej z ćwiczeniami wysiłkowymi lub ich imitowaniem albo wyobrażaniem.
Nieświadome życie często połączone jest z nieświadomością własnego oddechu, a świadome odczuwanie drogi oddechu jest podstawą dla rozwoju świadomego życia człowieka, co nie jest możliwe u zwierząt. Wiele osób oddycha płytko, zbyt płytko, a nierzadko zdarza się, że zapomina to robić, blokuje i zrywa oddech, co ma miejsce choćby w trakcie wpatrywania się w ekran komputera ale także w czasie napięć lękowych lub stresów. Zamiast zwrócić uwagę na oddech i uczynić go bardziej świadomym i prawidłowym, rytmicznym, sięgają ludzie po kolejną filiżankę kawy lub tabletki uspokajające albo psychotropy. Nieprawidłowy oddech może bowiem prowadzić do problemów ze snem, układem oddechowym, układem krążenia i sercem oraz osłabiać koncentrację i powodować przewlekłe zmęczenie. Zbyt płytki oddech prowadzi do niedotlenienia układu oddechowego i mózgu, co często zdarza się chociażby astmatykom. Prowadzi to do zaburzenia koncentracji uwagi, adhd, senności, trudności w przyswajaniu nowych wiadomości, czy szybszego zmęczenia. Z kolei oddychanie przez usta, kiedy powietrze zanieczyszczone jest smogiem i spalinami benzynowymi, nie tylko zwiększa ryzyko infekcji, alergii, ale też źle wpływa na kondycję zdrowotną jamy ustnej. Może też sprzyjać infekcjom tylnej ściany gardła i górnych dróg oddechowych, a także oskrzeli.
Prawidłowy oddech spoczynkowy to oddech przez nos, ale pod warunkiem jogicznym, że strumienie obu nozdrzy są mniej więcej równe, zatem Joga dba o wyrównanie strumieni przepływu w obu nozdrzach, w tym chociażby przez płukanie nozdrzy aby były jednakowo drożne. Nos to narząd, który stanowi naturalny filtr dla zarazków i zanieczyszczeń, które mogą dostać się do organizmu wraz z wdychanym powietrzem, a Joga często jeszcze wzmacnia ten filt, chociażby naoliwiając włoski na brzegach nozdrzy i w środku miekkiej części nosa. W nosie też następuje wstępne ogrzanie powietrza, co jest ważne nie tylko w mroźne, zimowe dni. Istnieją ćwiczenia Jogiczne z oddychaniem przez usta lub przez usta i nos, ale to są specjalne techniki z niewielką zwykle liczbą powtórzeń dla różnych specjalnych efektów energetycznych i psychoenergetycznych. Nie są to ćwiczenia do wielogodzinnego oddychania.
Spłycenie oddechu pojawia się u chorych z ciężką niewydolnością oddechową (np. w POChP) jako wyraz wyczerpania siły mięśni oddechowych czy w stanach agonalnych spowodowanych zaawansowaną chorobą nowotworową. Znaczne wydłużenie wydechu występuje w zaostrzeniach chorób obturacyjnych (astma, przewlekła obturacyjna choroba płuc). Oddech tzw. Cheyne'a i Stokesa polegający na występowaniu bezdechów trwających kilkanaście sekund, po których pojawia się oddech, który jest coraz szybszy i głębszy, następnie po osiągnięciu maksimum – ulega stopniowemu zwolnieniu i spłyceniu, aż do kolejnego epizodu bezdechu. To zaburzenie oddychania jest typowe dla chorób ośrodkowego układu nerwowego (udar mózgu, encefalopatia metaboliczna lub polekowa) i niewydolności serca. Oddech Biota to szybki, płytki, nieregularny oddech. Okresy bezdechów (10–30 sekund) są przerywane zupełnie bezładnym rytmem oddechowym, poszczególne oddechy różnią się częstotliwością i głębokością. Występuje w uszkodzeniu ośrodkowego układu oddechowego i w śpiączkach polekowych. Stosunkowo często występuje w stanach agonalnych i może przejść w bezdech.
Oddech przerywany głębokim wdechami tzw. wzdychający – pomiędzy prawidłowymi wdechami pojawiają się pojedyncze głębokie wdechy i wydechy, często ze słyszalnym westchnieniem. Jego przyczynami są zaburzenia nerwicowe i psychoorganiczne (zaburzenia psychiczne u osób z uszkodzeniem mózgu, np. w wyniku długotrwałego alkoholizmu). Oddech paradoksalny polegający na zapadaniu się klatki piersiowej w czasie wdechu, czyli ruchu odwrotnego niż w warunkach zdrowia występuje w urazach klatki piersiowej powodujących złamanie więcej niż trzech żeber w więcej niż dwóch miejscach. Jednostronne ruchy klatki piersiowej stwierdza się w odmie opłucnowej, płynie w jamie opłucnej oraz w zwłóknieniu klatki piersiowej. Zmiana toru oddychania z brzusznego (typowego dla mężczyzn) na piersiowy pojawia się w wodobrzuszu, dużych guzach w jamie brzusznej czy porażeniu przepony. Tor oddychania z piersiowego na brzuszny zmienia się w bólu opłucnowym, zesztywniającym zapaleniu stawów kręgosłupa i porażeniu mięśni międzyżebrowych.
Wiele jest chorobowych wzorców oddychania, na które zwracają uwagę lekarze natoroterapeuci, psychoterapeuci, rozmaici uzdrowiciele i szamani, a także nauczyciele Jogi czy innych wschodnich systemów z dużym doświadczeniem w uzdrawianiu. W przypadku wystąpienia zaburzeń oddychania należy zgłosić się pilnie do lekarza, oczywiście po wykluczeniu sytuacji, gdy zaburzenia te pojawiły się podczas wysiłku, emocji i ustąpiły po wyeliminowaniu przyczyny. W przypadku chorego na cukrzycę warto oczywiście sprawdzić poziom glikemii. W trakcie zbierania wywiadu od chorego z zaburzeniami oddychania lekarz czy terapeuta szczegółowo wypyta o charakter tych zaburzeń, czas ich trwania, sposób pojawiania się (np. napadowy, sytuacje stresowe) oraz o okoliczności towarzyszące pojawianiu się tych zaburzeń. Na pewno zapyta o choroby towarzyszące i przyjmowane leki. Następnie lekarz zbada pacjenta, osłucha klatkę piersiową, co pozwoli mu potwierdzić istnienie zaburzeń oddychania i ich charakter. Wśród badań które zleci – oczywiście uwzględniając wywiad i rodzaj zaburzeń – najprawdopodobniej znajdą się: RTG klatki piersiowej i badanie gazometryczne krwi. Zleci także wykonanie badań laboratoryjnych, takich jak morfologia krwi, stężenie glukozy, kreatyniny, aby móc ocenić czy zaburzenia oddychania są konsekwencją niedokrwistości lub zaburzeń metabolicznych. Najprawdopodobniej wykona także badanie spirometryczne i EKG w celu wykluczenia lub potwierdzenia przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POChP) i niewydolności serca. W zależności od podawanych objawów lista tych badań może się wydłużyć o tomografię komputerową płuc, głowy, badanie ultrasonograficzne serca (UKG) i wiele innych, aczkolwiek nie we wszystkich tego typu zaburzeniach będą one konieczne.
Świadomość oddychania i prany
Przerwij na chwilę czytanie, zamknij oczy i przyjrzyj się swojemu oddechowi. Nie wymuszaj niczego, tylko obserwuj. Zwróć uwagę, czy oddychasz nosem czy ustami, płytko czy głęboko, spokojnie czy nerwowo. To wstęp do najważniejszego elementu dobrego oddychania, czyli do świadomości w trakcie wykonywania tej najważniejszej dla dobrego życia czynności. Takie jest właśnie prawidłowe oddychanie. To jednocześnie pierwszy krok do naprowadzenia go na właściwe tory, gdy daleki jest od ideału. Dopiero kiedy zwrócisz uwagę na to, jak oddychasz, możesz odkryć wszelkie nieprawidłowości i je wyeliminować ze swojego życia. Na początek wystarczy zmiana w tych trzech obszarach, które są ze sobą powiązane: oddychanie przez nos, pogłębianie oddechu, spokojny i zrównoważony oddech.
Dzięki oddychaniu przez nozdrza nawilżasz i oczyszczasz wdychane powietrze, przez co jest dużo przyjemniejsze dla płuc. Oddychanie przez nos nie wysusza jamy ustnej tak jak oddech przez usta, przez co jest korzystniejsze dla higieny jamy ustnej i utrzymania w niej prawidłowego pH. Poza tym, chroniczne oddychanie przez usta może doprowadzić do wad zgryzu, nie tylko do zaburzeń energetycznych. Mało kto wie, poza lekarzami, że w nosie produkowany jest tlenek azotu, który ma znaczący wpływ na wiele procesów w ludzkim organizmie. Odpowiada między innymi za poprawę pamięci oraz — i tu ważna informacja dla panów, uaktywnia miejscowy przepływ krwi w członku i tym samym bierze udział w erekcji. Oddychanie przez usta może prowadzić do impotencji oraz oziębłości, a zapobiega się temu, gdy w czasie oddychania przez usta koniuszek języka dotyka górnego dziąsła nad zębami. W czasie oddychania przez usta, gdy nozdrza są niedrożne, uczymy się także oddychać przez jak najmniejszą szczelinę pomiędzy wargami, a także z językiem pomiędzy wargami - ale to zapraszamy na Jogę, aby się dobrze nauczyć tych szczególnych metod.
Zarówno dla ludzkiego zdrowia fizycznego, jak i emocjonalnego, bardzo duże znaczenie ma głębokość oddechu. Ze względu na duże zapotrzebowanie na tlen i światło ze strony mózgu, jego optymalne funkcjonowanie w dużej mierze zależy od jakości ludzkiego oddechu. Głęboki oddech praktykowany codziennie wprowadza więcej tlenu i przez to pozytywnie wpływa na cały organizm, ale trzeba także oddychać przy świetle, szczególnie o świcie oraz przy porannym Słońcu. Podnosząc poziom oksytocyny, dopaminy i prolaktyny oraz obniżając poziom kortyzolu, przywraca równowagę w biochemii mózgu oraz łagodzi stres i depresję. Gdy oddychasz świadomie i głęboko, częściej jesteś obecny w trzech czasach, w przeszłości, teraźniejszości i przyszłości, a tym samym pełniej angażujesz się w wykonywane czynności.
Spokojny i harmonijny oddech to oddech, który oddycha człowiekiem naturalnie. Może brzmi to dziwnie, ale tak naprawdę ludzki organizm doskonale radzi sobie z nabieraniem i wypuszczaniem powietrza. Jeśli jednak żyjesz w stresie i nie dajesz sobie chwili na dobry odpoczynek oraz relaks, oddech zostaje zaburzony tak jak i praca całego organizmu. Kiedy jednak wyrobisz w sobie nawyk codziennego świadomego oddychania, wiele się zmieni w całym życiu. Wystarczy kilka razy dziennie po kilka minut, trzy minuty, sześć minut, około pięć minut, by odczuć płynące ze spokojnego oddechu korzyści. Możesz takie ćwiczenia zrobić na siedząco, z wyprostowanym kręgosłupem lub w pozycji leżącej, także spacerując. Skup się na oddechu i pozwól, by był taki, jaki w danej chwili jest, bardziej odczuwaj bieg oddechu i jego wnikanie do wnętrza ciała. Obserwuj oddech i pozwól, by stopniowo przejmował kontrolę nad całym ciałem. Nie blokuj ciała, gdy chce ono zaczerpnąć więcej powietrza czy energii z powietrza i powtarzać to w kolejnych oddechach. To spokojny pełny oddech, spokojny i miarowy, rytmiczny, samoistnie się pogłębiający. Nie należy blokować ani spłycać samoistnie pogłębiającego się spokojnego i powolnego oddychania.
Świadomy, odpowiednio długi i głęboki oddech może wnieść wiele dobrego do ludzkiego życia zawodowego i osobistego. Pomoże człowiekowi połączyć wnętrze z ciałem oraz być bardziej świadomym jego potrzeb fizycznych i emocjonalnych. Poza tym stopniowo zmniejszać się będzie poziom stresu w życiu, a jego miejsce zajmie zdystansowane podejście do wielu spraw. Polepszy się też sen i zwiększy wydajność umysłowa, polepszy się praca mózgu i emocji. Większe panowanie nad emocjami, nie przez ich tłumienie i ściskanie, a świadome wybieranie reakcji na to, co w życiu się spotyka, wpłynie to również na relacje z innymi ludźmi, a nawet ze zwierzętami i roślinami.
(Zapraszamy na warsztaty Laja Jogi, gdzie dokładnie studiujemy i praktykujemy różne aspekty ćwiczeń oddechowych i pranicznych dla osiągnięcia zaawansowanych stanów świadomości w Jodze! Wszelkie informacje na podstronie WARSZTATY)
Warsztaty Lajów, Laja Joga, Czakry i Nadi:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz